Siema na tym supcio forum
naj naj naj :) tu wszystko jest naj :)
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Siema na tym supcio forum Strona Główna
->
Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
...::FORUM::...
----------------
pokoik 11-20 (^_^)
Regulamin Forum
UWAGA!
Nasz serwis
Księga gości
Tlen i inne komunikatory
SPAM
pogaduchy tylko dla adminów i moderatorów
Szlakiem kobiet
----------------
Kuchnia
Rośliny
Chce być piękna...
miesiączka :D
Świat mody
Drogą mężczyzny i kobiety
----------------
Erotyka
Miłość & Przyjaźń
Zdrowie :)
Dom,Rodzina,najbliźsi
----------------
nasz dom
rodzina
dzieci :D
Ciąża i macieżyństwo :)
Nasz domek :)
Księga imion
----------------
nasze imiona
Tematyczne
----------------
Seriale i Telenowele
Kino
Sławne osóbki :)
Książki
Muza
Motoryzacja
telefon i akcesoria
Komputery
Zwierzęta
SpOrt
Szkoła :(
wOlny CzaS
Śmieszne sytuacje
Humor
Galeria
jakto się mówi-babzgroły
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
ajuSQa
Wysłany: Sob 21:11, 24 Lut 2007
Temat postu: Biuro, szef i spółka
- Co pan taki smutny ostatnio, panie dyrektorze?
- A, sekretarkę zmieniłem.
- I co? Niezbyt bystra, tak?
- NIe, całkiem mądra.
- To może leniwa?
- Skąd! Bardzo pracowita!
- To może hmmm... ten... tego... nie chce...
- No coś pan! Robimy to kilka razy dziennie!
- A może nie chce brać do...
- Jak to nie?! Ciągnie jak odkurzacz!
- No to o co chodzi?
- Aaa... kawę robi jakąś taką...
- Słyszałeś? szef zmarł...
- Tak... i cały czas się zastanawiam kto jeszcze...
- Jak to "kto jeszcze"?
- No tak, w nekrologu było: "wraz z nim odszedł jeden z naszych najlepszych pracowników".
Historyjka jest o tym, jak to w pewnej firmie wprowadzono książkę spóźnień i trafiło na najwartościowszego pracownika, który miał parę lat do emerytury i zawsze się spóźniał...
- "Przyczyna spóźnienia: obudziłem się o godzinie 06:30. Umyłem się, wróciłem do pokoju, spojrzałem na żonę i dostałem erekcji. W moim wieku takiej okazji nie można zmarnować."
- "Działania podjęte w celu minimalizacji spóźnienia: zrezygnowałem ze śniadania." To już wiecie, jak się tłumaczyć ze spóźnienia
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin